Swój cenny czas staram się też
spędzać z maluczkimi tego świata, moim celem podczas tych spotkań
jest natknąć ich na coś głębszego w ich życiu, dać im radę
lub myśl, nad którą mogliby się zadumać.
Tu przyjmuję mego Ojca, o czym
radziliśmy pozostawić muszę w tajemnicy bo rzeczy są to prywatne,
czyli nie dla uszu (czyt. oczu) wszystkich.
Oczywiście podczas audiencji maluczki
nie powinien na mnie patrzeć, nie jest to w dobrym tonie, kiedyś
skracaliśmy za to o głowę.
Z przesłaniem Pokoju
Ewa Pokojowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz